przez anonimowy turysta » N kwi 11, 2010 11:54 am
Ja w zasadzie nie w sprawie Dody. Ludzie a zwłaszcza miesjcowi jak to jest, że mamy (a Wy mieszkacie) w takim fajnym miejscu a jednocześnie nie robimy nic żeby się nim cieszyć jak najdłużej. Przyjechałem tu z rodzinką wczesną wiosną z powodów zdrowotnych. Piękne ciche plaże i las ....a na plażach i w lesie śmieci, śmieci, śmieci. Nie wiem czy to bardziej zasługa nas - turystów czy Was - gospodarzy. Jeśli turyści śmiecą to pędźcie ich z kijem i niech po sobie sprzątają. Przecież jak Wam zniszczą okolicę to przestaną przyjeżdżać bo powiedzą że syf. Sami go zrobili i grymaszą. W lesie torby z pieluchami, flaszki, worki ze śmieciami i owoce miłości tzn. gumki i tampony oraz opakowania po w/w. Jeśli mieszkańcy tego nie dopilnują to utoną w śmieciach. Jeśli sami śmiecą to przepraszam. Nie mają prawa narzekać.
Kolejna sprawa. Przy wejściach na plażę znaki o zakazie wchodzenia z psami do lasu. Ale rzeczywistość skrzeczy aż miło. Paniusie i panicze z pieskami. Część miescowa bo przez 3 tygodnie zdążyłem większość ,,poznać". Pieski niestety nie wiedzą, że jak nasrają to może to potem podnieść dziecko albo Ty sam w to wdepniesz. Ludzie jak zakaz to zakaz a tymczasem psy nie dość, że zasuwają po lesie to jeszcze luzem. Dorosły zwykle sobie poradzi nawet jeśli zwierzę zaatakuje. Pomyślcie co z dziećmi. Nie obronią się i tragedia gotowa. Tu już niestety miejscowi dają plamę na maksa. Skoro sami olewają zakazy chroniące miejsce, które przyciąga turystów i ich portfele to nie mam pytań. Obok miejscowości są łąki. Pogońcie tam spacerowiczów z pasmi. Owszem część chamstwa które brudzi i olewa wasze miasto i jego reguły obrazi się i zmieni kierunek wyjazdów. To prawda ale zaręczam, że przyjadą ci których zwabi opinia czystego , bezpiecznego miesjca. I będą tu wracać. Ja na razie wracać nie zamierzam. Jescze przed sezonem miałem spięcia z miłośnikami piesków i śmieciarzami. Nie chcę myśleć co się tu dzieje latem. Szkoda bo miejsce piękne ale omal nie skońćzyło się tragicznie kiedy dzieciaki kopiące w piasku na plaży znalazły kilka ,,tulipanów" z butelek i co i raz pytały czemu piesek tu biega i sra. Sory bardzo Karwia. Życzę powodzenia